Sprawa Gorgonowej (1977)

W willi inżyniera Zaremby (Roman Wilhelmi) jego syn znajduje w jednym z pokoi zmasakrowane ciało swojej siedemnastoletniej siostry. Podejrzenie pada na konkubinę ojca, Ritę Gorgonową (Ewa Dałkowska), matkę jednej z trojga jego pociech, oficjalną gospodynię i wychowawczynię dzieci inżyniera. Sąd skazuje oskarżoną na śmierć. Obrońca (Aleksander Bardini), przekonany o jej niewinności, odwołuje się od wyroku. W więzieniu kobieta rodzi drugą córeczkę Zaremby. W tym czasie jej kara zostaje uchylona i sąd kieruje sprawę do powtórnego rozpatrzenia w Krakowie. Gorgonowa jeszcze raz uznana zostaje za winną zabójstwa, lecz jej czyn uzyskuje kwalifikację morderstwa w afekcie. Skazana na osiem lat więzienia, opuszcza je na mocy amnestii we wrześniu 1939 roku.