Opis filmu

Młode małżeństwo, na pierwszy rzut oka bardzo szczęśliwe. Ona realizuje się jako matka, ucząc malutką Klarę, jak działa świat. Uśmiechnięty mąż pracuje w policji. Jednak za drzwiami ich domu rzeczywistość nie jest już taka kolorowa. Gnębiony przez niespełnione aspiracje mężczyzna zaczyna znęcać się nad żoną. Wkrótce jedyną barwną rzeczą w ich życiu są jej siniaki. Nie rozstaną się – wprawdzie dzieli ich agresja, ale trzyma razem kompulsywna miłość: do siebie i do dziecka. Gröning stworzył film o gigantycznej emocjonalnej sile rażenia. Zdając sobie z tego sprawę, zdecydował się na przemyślany formalny zabieg – podzielił opowieść na rozdziały o różnej długości, raz kilkunastominutowe, kiedy indziej kilkusekundowe. Czarne, ponumerowane plansze działają jak filtr, tylko trochę łagodzący cios, jaki zadaje widzowi przedstawiona historia. "Żona policjanta" to film, z którym trudno się związać. Choć jest bolesny, może zmienić życie. [Nowe Horyzonty]
Więcej o filmie (aktorzy, reżyseria)