Dennis the Menace Strikes Again (1998)

Łobuziak Dennis Mitchell (Justin Cooper) razem z kolegami wybiera się do swojego sąsiada, sędziwego pana George'a Wilsona (Don Rickles). Emeryt ma urodziny i chłopcy na swój sposób starają się umilić mu ten czas. Przynoszą więc tort i urządzają zabawę, rzucając ciastem i goniąc po schodach. Jubilat ledwie wychodzi z tego doświadczenia cało. Tymczasem do domu Dennisa wprowadza się jego dziadek (George Kennedy). Starszy pan jest bardzo energiczny. Pan Wilson, przegrywając każdą rywalizację z nim, zaczyna szukać sposobu na to, żeby się odmłodzić. Próbuje różnych eliksirów młodości. W parku rozrywki napotyka parę oszustów - Profesora (Brian Doyle-Murray) i jego asystenta Sylwestra (Scott 'Carrot Top' Thompson). Przedstawiają się oni jako specjaliści od przywracania ludziom werwy z młodzieńczych lat. Za odpowiednią kwotę obiecują znaleźć specyfik dla pana Wilsona. Przy okazji mają zamiar okraść naiwnego staruszka. Zaglądając do jego domu, podają się kolejno za hydraulików, elektryków...